Miał służyć ratowaniu życia, padł łupem złodziei. Znalazł się 4 km od remizy ... bez sprzętu ratującego życie [ZDJĘCIA+WIDEO]
Szybkie odnalezienie wozu było możliwe, dzięki pomocy anonimowego internauty, który o miejscu postoju pojazdu powiadomił Adama Wójcika – administratora największej na Pomorzu Zachodnim grupy społecznościowej o tematyce ratowniczej Wypadki i pożary w Zachodniopomorskim.