





Siła ognia była tak duża, że w jednym pokoju okno zostało wyrwane z futryn i spadło na trawnik przed blokiem. Podczas przeszukania mieszkania objętego pożarem znaleziono zwęglone ciało seniorki. Strażacy ewakuowali blisko 40 osób - do ewakuacji dwóch konieczna była drabina mechaniczna. Wszyscy znaleźli schronienie w podstawionych autobusach. Na skutek pożaru pięć osób zostało poszkodowanych. Ze względu na podtrucie dymem trzeba było je przewieźć do szpitali. W akcji uczestniczyło sześć zastępów straży.