Mirosławiec Górny 
Mężczyzna, którego zaatakowała patologiczna młodzież, zaczął dźgać ich nożem. Jedna z nastolatek została ugodzona. Jak się później okazało była w ciąży. Ponadto 37-latek również przypuścił szturm na 24-letniego mężczyznę, ale ten nie odniósł poważnych ran.
Po akcji mężczyzna zamknął się w mieszkaniu i groził, że spowoduje wybuch. Początkowo na miejscu byli tylko policjanci i strażacy, ale ich próby wejścia do mieszkania nie przyniosły efektu. Do akcji musieli wkroczyć antyterroryści ze Szczecina. Gdy udało im się dostać do mieszkania, zauważyli, że mężczyzna jest ranny. Prawdopodobnie sam zadał sobie ranę nożem. Okazało się również, że 37-latek wcześniej leczył się psychiatrycznie.
Nagranie szybko obiegło sieć
Nagranie ze zdarzenia poprzedzającego zabarykadowanie się w mieszkaniu obiegło internet. Większość internautów jest po stronie zaatakowanego mężczyzny. Wręcz cieszą się z tego co zrobił nastolatkom.
- Jest akcja i jest reakcja , kij ma zawsze dwa końce. A jak komuś włącza się nieśmiertelność to proszę. Nie jest mi ich szkoda
- Zaczeli to dostali, w czym problem??
- A tak cwaniakowała i co potem płacz i tak powinno być.
- Dziewczynę będziesz bił? Nie ku*wa jeszcze powinien nadstawić drugi policzek. Po*ebana patologia
Akcja policji i strażaków
We wtorek 21 lipca około godziny 22 strażacy zostali zadysponowani do pomocy policji w otwarciu drzwi do jednego z mieszkań w boku w Mirosławcu Górnym,w mieszkaniu zabarykadował się mężczyzna i groził że zrobi komuś krzywdę a nawet odkręci gaz i doprowadzi do wybuchu,po ponad trzech godzinach bezskutecznych negocjacji oddział specjalny policji wkroczył do mieszkania, rannego mężczyznę który przebywał w mieszkaniu przewieziono do szpitala.