Po dojeździe na miejsce zastaliśmy samochód który dachem uderzył w drzewo. Po ustabilizowaniu i zabezpieczeniu pojazdu przystąpiliśmy do rozcinania karoserii narzędziami hydraulicznymi. Niestety kiedy dostaliśmy się do wnętrza pojazdu odstąpiliśmy od czynności ratunkowych ze względu na stan poszkodowanego. Przeszukano także wrak w celu upewnienia się czy pojazdem podróżowała tylko jedna osoba. Niestety kierujący poniósł śmierć na miejscu. Na prośbę prokuratora po przeprowadzeniu czynności dochodzeniowych wycięliśmy ciało poszkodowanego z rozbitego samochodu - imformują ochotnicy z Gościna na swoim profilu społecznościowym