W Kowanowie w powiecie świdwińskim w nocy ze środy na czwartek doszło do zabójstwa.
Podejrzany o zabójstwo ojca jest syn. Na miejscu zbrodni wciąż pracują technicy kryminalistyki pod nadzorem prokuratora. Policja zabezpieczyła kilka przedmiotów, które mogły posłużyć za narzędzie zbrodni. Nieoficjalnie, wśród nich jest siekiera.
Nieoficjalna wersja mówi, że syn ojca zabił siekierą, bratu chciał połamać nogi, zanim uciekł do lasu. Policjanci zatrzymali go po krótkich poszukiwaniach, pomocne były psy tropiące.
Mężczyzna nie został jeszcze przesłuchany. Czynności z jego udziałem zaplanowane są na jutro.